Myślisz, że wystarczy, że dasz ogłoszenie o pracę i będziesz miał pracowników?
W niektórych branżach możesz się nie doczekać. Winne są procedury, opieszałość urzędników i zgubne myślenie, że tu się nikomu nie śpieszy, że jak firma potrzebuje pracowników to poczeka.
Nie, nie poczeka.
Wyobraź sobie, że możesz produkować i sprzedawać więcej, ale tego nie robisz, bo brakuje Ci pracowników. Masz moce produkcyjne, których nie jesteś w stanie wykorzystać. Spróbuj wyobrazić sobie jeszcze gorszą sytuację. Sytuację, w której podpisałeś umowę, zobligowałeś się do jej realizacji, ale nie możesz zrealizować zamówienia, bo nie masz wystarczającej liczby pracowników. Twoi dotychczasowi pracownicy wyjechali i z dużym prawdopodobieństwem prędko nie wrócą.
Niewykorzystanie w pełni mocy produkcyjnych to konkretna i policzalna strata finansowa. Brak możliwości zrealizowania umowy i związane z tym kary to również realna strata. Strata, na której tracisz zarówno Ty jak i Twoja firma. Strata, która odbija się na Twojej wiarygodności i na przyszłości, bo mało kto chce pracować z kontrahentem, który nie wywiązuje się ze zobowiązań i zawartych umów.
Ty i Twoja firma potrzebujecie w tej sytuacji rozwiązania tu i teraz. Nie możecie czekać, bo nikt nie wie jaka będzie sytuacja gospodarczo-polityczna za miesiąc, za pół roku czy za rok? Nasza rzeczywistość biznesowa potrafi się bardzo szybko zmienić, a Twój klient jest tu i teraz! Czeka! I chce zapłacić!
Z Polski wyjechało około 200 tysięcy dotychczasowych pracowników z Ukrainy i wbrew wielu obiegowym opiniom, że to nie jest kłopot, bo przecież przyjechali inni, którzy uzupełniają braki, na rynku coraz bardziej odczuwalny jest niedobór pracowników. Ci, którzy przyjechali, niejednokrotnie albo pracować nie mogą albo nie chcą, a nowych osób wciąż brak.
Oczywiście jest rozwiązanie. Tym rozwiązaniem jest zatrudnienie pracowników z innych, bardziej oddalonych od Polski krajów (pisał już o tym Pan Artur Czart https://cpt.pajmon.com.pl/coraz-dalej-i-coraz-wiecej-coraz-dalej-szukamy-pracownikow-i-coraz-wiecej-jest-miejsc-pracy-na-ktore-brakuje-pracownikow-coraz-dalej-od-polski-szukamy-osob-ktorych-brakuje-w-przemysle/), ale wiąże się z tym rozwiązaniem pewien poważny kłopot.
Tym kłopotem jest czas.
Zbyt długi czas pomiędzy zdiagnozowaniem potrzeby zatrudnienia dodatkowych osób, a podjęciem pracy przez pracownika zaczyna sprawiać co raz większe problemy. Ten czas w przypadku pracowników z krajów azjatyckich czy afrykańskich to nawet dziewięć miesięcy. Dziewięć!
Kto z przedsiębiorców wie jak będzie wyglądał rynek za dziewięć miesięcy? Wystarczy, że zmieni się dostępność do surowców, ich cena i czas dostawy, żeby wszelkie dalekosiężne plany trzeba było zmieniać.
Zmiana podejścia rządzących
Potrzebujemy w Polsce zrozumienia tej sytuacji przez rządzących i realnej chęci zmiany z ich strony. Potrzebujemy zmian przepisów, uproszczenia procedur i szybkiej reakcji. Nie możemy czekać na pracowników tak długo, skoro są potrzebni tu i teraz.
Stan obecny
Proces legalizacji pobytu i pracy zaczyna się od złożenia wniosku o pobyt w Urzędzie Wojewódzkim odpowiednim dla siedziby firmy zatrudniającej. Następnie taki wniosek trafia do polskiego konsulatu w kraju, z którego chcemy pozyskać pracowników i już możemy zatrudniać. Teoretycznie zatrudniać, ponieważ konsulat potrafi w nieskończoność (z punktu widzenia pracodawcy) przedłuża
wydanie zgody na pobyt, odrzucać wnioski konkretnych kandydatów lub przeprowadzać losowanie, w którym tylko część złożonych wniosków zostanie zaakceptowana.
Policzmy
Policzmy teraz ile realnie w takich warunkach może potrwać proces zatrudnienia obcokrajowca na przykładzie pracownika z Indii.
Pozwolenie w Urzędzie Wojewódzkim, wysłanie pozwolenia razem z wnioskiem do kraju, w którym zatrudniamy, decyzja konsulatu, wyjazd z pracownika z kraju zamieszkania do Polski i przygotowanie do pracy rzadko, kiedy trwa krócej niż dziewięć miesięcy!
Zmiany są i konieczne, i potrzebne
Konsulaty w krajach, z których rekrutowani są pracownicy powinny działa
sprawniej i szybciej, proces przyznawania wiz powinien być bardziej klarowny i precyzyjny, a ilość przyznawanych dokumentów pozwalających na pobyt i pracę powinna zostać zwiększona.
