Nie, to nie literówka. Bo będzie i o pracy, i o płacy za zdalną pracę. Czyli o tym, za co jako przedsiębiorcy, będziemy musieli płacić. Ale zanim przejdziemy do tak interesującej nas, pracodawców, kwestii finansowych, musimy wiedzieć na czym stoimy od strony prawnej.
Prawdopodobnie już od 1 stycznia, będą na obowiązywały nowe przepisy dotyczące pracy zdalnej. Pisałem już o tym trochę w ubiegłym tygodniu, ale postanowiłem jeszcze trzy gorsze w tym temacie dorzucić (tak na marginesie, czy z powodu inflacji wypada jeszcze w tym zwrocie mówić o trzech groszach?)
Praca zdalna, poza przyjęciem do wiadomości zmienionych przepisów, będzie wymagała dodatkowego uregulowania wewnątrz organizacji.
Tam, gdzie są związki zawodowe, pracodawca będzie musiał wspólnie z nimi określić zasady pracy zdalnej. Tam, gdzie związków nie ma, będzie musiał wspólnie z pracownikami (lub ich przedstawicielami) stworzyć i przyjąć regulamin pracy zdalnej. Wynika to z oczywistego faktu, że nie wszystkich w organizacji da się wysłać do pracy zdalnej, a wspólne ustalenia przyczynią się do stworzenia w organizacji zdrowych warunków i zasad współpracy.
A teraz przejdźmy do finansów.
Pracodawca będzie miał obowiązek zwrotu kosztów, jakie pracownik będzie zmuszony ponosić w związku z wykonywaniem pracy zdalnej. Krótko mówiąc koszty pracy zdalnej mają w pełni obciążać pracodawcę.
Pracodawca będzie miał obowiązek zarówno dostarczyć niezbędny do wykonywania pracy sprzęt, jak i obowiązek zwrócić koszty jakie pracownik będzie ponosił za dostęp do Internetu i wykorzystanie energii elektrycznej.
W przypadku wykorzystania prywatnego sprzętu, Internetu czy prądu pracownika obowiązkiem pracodawcy będzie wypłacenie pracownikowi ustalonej kwoty ryczałtu.
Nie bez powodu pisałem o konieczności wcześniejszego porozumienia się z pracownikami (lub ich przedstawicielami), ponieważ rozwiązania ustawodawcy mają bardzo ogólny charakter. W zawiązku z tym to naszym (pracodawców) zadaniem będzie doprecyzowanie wszelkich ustaleń z pracownikami. Może się okazać, że zakup sprzętu niezbędnego do wykonywania pracy (komputer, telefon) oraz ryczałt za Internet i prąd to będzie za mało. W tej sytuacji po stronie pracodawcy może być też zapewnienie wyposażenia miejsca pracy np. w fotel, biurko i oświetlenie. A może to nie wszystko.
Szanowni Państwo! Im więcej na etapie ustalania zasad pracy zdalnej z pracownikami (już teraz!!!) doprecyzujemy, tym mniej kłopotów będziemy mieli, kiedy ustawa wejdzie w życie. Nie odkładajmy więc tego na później.
Oczywiście ten tekst (w połączeniu z poprzednim https://cpt.pajmon.com.pl/wciaz-nieuregulowana-praca-zdalna/) nie wyczerpuje tematu pracy zdalnej i pewnie będę jeszcze do tego tematu wracał, niemniej w formie zachęcenia do czytania moich kolejnych treści dodam, że zgodnie z projektem nowego prawa pracy, pracownik nie będzie mógł w trakcie wykonywania pracy zdalnej wychodzić z psem na spacer lub robić zakupów 😉
