3030 zł netto – tyle wynosiły średnie zarobki netto obywateli Ukrainy pracujących w 2020 r. w Warszawie. To więcej o 89,90 zł, porównując te dane z 2019 rokiem. Co ciekawe, większość tych zarobków, bo średnio 70,6 proc. migranci przeznaczali w 2020 r. na bieżące wydatki w Polsce – wynika z raportu z 2021 roku „Imigranci z Ukrainy w aglomeracji warszawskiej w czasie pandemii COVID-19. Wyniki badania panelowego” autorstwa Agaty Górny, Katarzyny Porwit i Karoliny Madej, opublikowanego na portalu Ośrodka Badań nad Migracjami. Dlaczego pracodawcy w Polsce coraz częściej zatrudniają cudzoziemców i chcą im płacić, niekoniecznie najniższą krajową (w 2022 roku wynosi 13,91 zł za godzinę na rękę)? Czy realna groźba wojny na Ukrainie sprowadzi do Polski armie Ukraińców?
Polska: eldorado do pracy i do zamieszkania dla Ukraińców
Presja płacowa, większe wymagania stawiane pracodawcom i deficyt pracowników z Polski połączony z kwestią demografii, a ostatnio jeszcze realna groźba wojny na Ukrainie – te wszystkie czynniki wpływają na siebie i otwierają drogę do zatrudnienia cudzoziemców w naszym kraju, w tym m.in. obywateli Ukrainy. Ukraińcy szukają u nas stabilizacji zarobkowej i mieszkaniowej. Nasi sąsiedzi ze Wschodu chcą w Polsce dużo pracować, mają odpowiednie kwalifikacje, a ich motywacją są najczęściej zarobki.
Potwierdza to Raport Europejskiej Sieci Migracyjnej „Ukraińcy na polskim rynku pracy”, który przywołuje portal Gov.pl. „Sytuacja demograficzna rzutuje na deficyt na rynku pracy, a także na polski system emerytalny, w którym to obecni pracownicy pracują na emerytury osób w wieku poprodukcyjnym. Ten system naczyń połączonych kreuje zapotrzebowanie na siłę roboczą, która z różnych powodów na polskim rynku pracy jest obecnie deficytowa”.
Z tej okazji korzystają m.in. obywatele Ukrainy, którzy w Polsce mogą zarobić nawet trzy razy więcej niż na Ukrainie. Swoją przyszłość wiążą z Polską i chcą u nas osiedlić się nawet na stałe, zwłaszcza że konflikt między Rosją a Ukrainą właśnie zaostrza się. Czy zapowiadane twarde sankcje Zachodu na Rosję powstrzymają inwazję Rosji na Ukrainę? Czy obywatele Ukrainy w świetle napiętych kontaktów między oboma krajami zaczną masowo uciekać z ojczyzny i przyjadą do Polski, gdzie poczują się w końcu bardziej bezpieczni finansowo?
Ukraińcy boją się konfliktu zbrojnego i poważnie myślą o wyjeździe z kraju
Jedno jest pewne Ukraińcy boją się wybuchu konfliktu zbrojnego. Dlatego coraz częściej myślą o spokojnej przyszłości dla siebie i dla swoich dzieci z dala od wojsk i czołgów. Wyjazd z kraju, gdzie realne widmo wojny zagląda w oczy każdego dnia, jest coraz częściej rozważaną opcją w wielu ukraińskich domach. Czy Rosja zajmie Kijów i zacznie okupywać kraj? Być może postawi na eskalację lokalnych starć lub podejmie działania, które przerodzą się w konflikt zbrojny na wielką skalę? Życie pisze różne scenariusze. Wielce prawdopodobne jest to, że masowy napływ obywateli Ukrainy do Polski może stać się faktem.
Czy w świetle rosyjskich operacji wojskowych skala imigracji zarobkowej Ukraińców do Polski przybierze na sile? Wzrostowa tendencja migracyjna Ukraińców utrzymuje się co najmniej od 2014 roku. Ze statystyk Gov.pl wynika, że od 2014 roku ponad 50 proc. Ukraińców przyjeżdżających do Polski to osoby bez dzieci. Oni są częściej skłonni pozostać na dłużej w naszym kraju niż osoby, które na Ukrainie zostawiły swoje potomstwo.
Jak się okazuje Ukraińcy już nie chcą migracji tymczasowych. Coraz częściej myślą o długoterminowym pobycie w naszym kraju (za tą opcją jest dzisiaj nawet co drugi obywatel Ukrainy).
Dla przykładu w raporcie z 2021 roku „Imigranci z Ukrainy w aglomeracji warszawskiej w czasie pandemii COVID-19. Wyniki badania panelowego” autorstwa Agaty Górny, Katarzyny Porwit i Karoliny Madej wynika, że chęć pozostania w Polsce powyżej 3 lat, ale nie na stałe zadeklarowało 16,6 proc. badanych. Rok później za tą opcją było 11,4 proc. respondentów. Z kolei chęć osiedlenia się na stałe w Polsce w 2019 r. wskazało 36,2 proc. badanych. W 2020 r. było już 45 proc. respondentów.
Czy ten trend utrzyma się także w 2022 roku? Liczba ludności Ukrainy zmniejsza się o 8000 osób rocznie, biorąc pod uwagę emigrację i imigrację. Obecnie Ukraina liczy 43,5 mln osób. Tymczasem według prognoz Organizacji Narodów Zjednoczonych do 2050 r. liczba obywateli na Ukrainie ma zmniejszyć się do 36,4 mln osób!
Ile zarabiają Ukraińcy w Polsce i na Ukrainie?
Obywatele Ukrainy są zatrudniani przeważnie na krótkie kontrakty w Polsce, ale coraz częściej zdarzają się także umowy długoterminowe. Minimalne wynagrodzenie w Polsce w 2022 roku wynosi 3010 zł brutto (czyli więcej o 210 zł niż w 2021 r.). Minimalna stawka godzinowa na umowie zleceniu to 19,70 zł brutto. To ok. 14 zł na rękę (w 2021 r. wynosiła 18,30 zł brutto i 13,37 zł netto). Z kolei prognozowana średnia pensja w Polsce w 2022 r. ma wynieść 5922 zł brutto.
Tymczasem minimalne wynagrodzenie na Ukrainie to 6500 UAH, czyli ok. 846 zł (od 1 grudnia 2021 r.).
3030 zł netto, czyli tyle ile średnio wynosiły zarobki Ukraińców pracujących w Warszawie w 2020 roku, to dużo w świetle skali zarobków na Ukrainie? Dzisiaj dla przykładu pracownik produkcyjny z woj. wielkopolskiego pracujący 10-12 godzin w miesiącu (bez weekendów) może zarobić nawet 3600 zł na rękę. Z kolei spawacz MIG-MAG z w woj. zachodniopomorskim może liczyć na zarobki rzędu nawet 5000-6000 zł netto, w zależności od liczby roboczogodzin.
Zważywszy, że firmy rekrutujące pracowników z Ukrainy (nie tylko na wyżej wymienione stanowiska pracy), oferują dodatkowe bonusy, jak np. darmowe zakwaterowanie, to pensje rzędu nawet 3000 zł czy wyższe na rękę są bardzo kuszące dla naszych sąsiadów ze Wschodu. Pracownicy zrekrutowani przez centra pracy płacą średnio ok. 300 zł na miesiąc za media. Ponoszą też koszty związane z wyżywieniem. Reszta pieniędzy zostaje im w portfelach.
Ukłon polskiego rządu w stronę cudzoziemców, także z Ukrainy
Kamieniem milowym ułatwiającym zatrudnianie cudzoziemców w Polsce jest nowelizacja ustawy o cudzoziemcach, której nowe przepisy wchodzą w życie od 29 stycznia 2022 r. Nowe rozwiązania ww. ustawy upraszczają przede wszystkim legalizację pobytu cudzoziemców w naszym kraju i zmniejszają formalności związane z ich zatrudnianiem. Nowe regulacje wydłużają z sześciu miesięcy do dwóch lat okres dopuszczalnej pracy dla cudzoziemca na podstawie oświadczeń pracownikom z sześciu państw. Chodzi o takie kraje, jak: Armenii, Białorusi, Gruzji, Mołdawii, Rosji i Ukrainy. Uzyskanie zezwoleń nie będzie już konieczne. Tym samym zostają uproszczone postepowania administracyjne w zakresie udzielania zezwoleń na pobyt czasowy i pracę cudzoziemców w Polsce, składanych w urzędach wojewódzkich.
Kolejna ważna zmiana dotyczy m.in. rezygnacji z wymogu posiadania przez cudzoziemca zapewnionego miejsca zamieszkania oraz posiadania źródła stałego i regularnego dochodu, aby uzyskać zezwolenia na pobyt czasowy i pracę. Warunki te zastępuje wymóg otrzymywania przez cudzoziemca wynagrodzenia nie niższego niż płaca minimalna w Polsce.
Regulacja skraca też czas uzyskania zezwolenia na pracę przez cudzoziemca w podmiotach o znaczeniu strategicznym dla polskiej gospodarki. Inne wprowadzone zmiany dotyczą też ułatwień wnioskowania o Kartę Polaka.
Nowelizacja rozszerza również katalog okoliczności, w oparciu o które cudzoziemiec nie będzie musiał występować z wnioskiem o zmianę lub wydanie nowego zezwolenia na pobyt czasowy i pracę. Chodzi o kwestie takie jak: zmiana nazwy stanowiska, zwiększenie wymiaru czasu pracy przy proporcjonalnej podwyżce wynagrodzenia.
Co pokaże 2022 rok? To będzie dobry czas dla obywateli Ukrainy?
Co pokaże 2022 rok? Czy Polska jest gotowa na najazd obywateli Ukrainy, uciekających przed groźbą wojny, szukających lepiej płatnej pracy i możliwości rozwoju dla swojej rodziny? Popyt na pracowników ze Wschodu, a zwłaszcza z Ukrainy trwa w najlepsze od 2014 roku. Pracodawcy w Polsce szukają nie tylko pracowników produkcyjnych, budowlańców, ale i specjalistów o wysokich kwalifikacjach, jak np.: spawacz MIG-MAG, spawacz TIG, czy operatorów specjalistycznych maszyn. Zapotrzebowanie na pracowników fizycznych, jak i na fachowców z roku na rok jest olbrzymie. Co prawda najczęściej migranci z Ukrainy wykonują proste prace w Polsce, ale już zawody wykwalifikowanych robotników wykonuje średnio co piąty zatrudniony obywatel Ukrainy.
Szukasz wykwalifikowanych pracowników z Ukrainy na krótkie lub dłuższe kontrakty do różnych branż? Skontaktuj się z Pajmon CPT: +48 536 345 087 (Ewa Szymańska, Manager ds. Sprzedaży).
Zobacz nas na: YT, I, TT, Fb, In:
Jesteśmy też obecni na Instagramie
—–
Zobacz też nasze inne artykuły:
O czym mogą marzyć krowy? Czyli kreatywność w biznesie nie tylko od święta
Ukraińcy skarżą się na polskich pracodawców. Komu mogą więc zaufać?
Co słychać u naszych dwóch kotów argentyńskich ze śląskiego zoo? Sprawdź
Jak rozliczyć Ukraińca z pracy w Polsce? Pajmon CPT pomoże
Pracownicy do pracy w Polsce są… poza granicami naszego kraju
Rewolucja w zatrudnianiu cudzoziemców w Polsce. To ukłon w stronę pracodawców
Porównanie cen na Ukrainie i w Polsce: koszyk zakupowy – 14 produktów, emerytury, zarobki
Automatyzacja w polskich zakładach pracy. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej